Serwetka Emilka - urocza koronka

"Bzy, serwetka i Paryż..." Zbliżał się maj. W ogrodzie pachniało już bzem. Wczesnym rankiem śpiewały ptaki, a promienie słońca leniwie przebijały się przez korony soczyście zielonych drzew i wpadały do sypialni odbijając się od kryształków na nocnej lampce, tworząc tęczową kaskadę. Kalina lubiła takie poranki, kiedy miała czas by w pełni móc czerpać z tych widoków, zapachów i dźwięków. Jednak kiedyś trzeba i tak wstać i zająć się dalszymi porządkami na strychu. Wstała, ubrała szlafrok i zeszła nastawić sobie wodę na pierwszą, choć nie ostatnią tego dnia kawę. Jakież było jej zdziwienie kiedy weszła do kuchni a tam na stole czekało na nia już śniadanie - gorąca kawa, francuski rogalik i konfitura z pomarańczy. Daniel krzątał się po kuchni szukając ulubionej filiżanki Kaliny, tej w różyczki, i koronkowej serwetki od Emilki. Starał się nadzwyczajnie, bo chciał przekonać Kalinę do wspólnego wyjazdu do Paryża. Autor tekstu: Kamila Erdmańska (Kala-Art Koronki i Róże) Od czasu do c...