Drutozlot 2018 - kolorowe zakupy




"Myśli dziergane"

Można powiedzieć, że miała magiczne ręce. Szydełko w jej dłoniach niczym różdżka czarodzieja zamieniała kilometry kolorowych włóczek w szale z moheru jak mgiełka, chusty z bawełny na letnie wieczory, czapki z wełny okrywające zimne myśli. A jakie myśli skrywała jej głowa...?


Autor: Kala-Art



Sobota 1 września miała w sobie wiele kolorów. Miałam przyjemność uczestniczyć w wydarzeniu o dość nietypowej nazwie "Drutozlot 2018" (http://drutozlot.pl/). Imprezę mogę zaliczyć do udanych, bo nie dość, że wzięłam udział w warsztatach z robienia koszyka szydełkiem ściegiem tkanym (relacja), to jeszcze zakupiłam kilka pięknych wełen ręcznie barwionych (http://berenice.pl/pl/, https://slavicayarns.pl/https://ekstra-motek.pl/https://www.kokardka.pl/). Poniżej prezentuję zdjęcia z tego pięknego dnia.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chusta Meva - prosta chusta na szydełku

Szydełkiem po śniegu...

Chusta Netia